-
PIŁKA NOŻNA\\\ Cezary Kulesza, mimo utrzymania stanowiska prezesa PZPN, nie może czuć się wygranym, bo do władz nie weszli jego zaufani ludzie. Zapowiadają się gorące cztery lata w federacji, a potem... jeszcze ciekawsze następne wybory.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Kobieca reprezentacja Polski zadebiutuje w mistrzostwach Europy, które wczoraj rozpoczęły się w Szwajcarii. Biało-czerwone w grupie C zmierzą się kolejno z Niemkami (w piątek), Szwedkami i Dunkami. Turniej potrwa do 27 lipca.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Finlandia pokonała w Thun Islandię 1:0 na otwarcie mistrzostw Europy kobiet, których organizatorem jest Szwajcaria. W drugim meczu grupy A zespół gospodarza turnieju przegrał w Bazylei z Norwegią 1:2. Polska pierwsze spotkanie rozegra w piątek z Niemcami.
-
Piłkarz Liverpoolu 28-letni Portugalczyk Diogo Jota i jego o dwa lata młodszy brat Andre zginęli w wypadku drogowym na autostradzie A52 w hiszpańskiej miejscowości Cernadilla - podała agencja EFE.
-
Piłkarze ręczni Stali Mielec w efektownym stylu powrócili po trzech latach do ekstraklasy. Zespół z Podkarpacia wygrał Ligę Centralną, śrubując liczbę zdobytych punktów do 74. Od kilku tygodni trwa budowa drużyny na nowy sezon.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Cresovia utrzymała się w okręgówce, bowiem w barażach dwukrotnie ograła Błękitnych Stary Olsztyn. - Kamień spadł mi z serca - przyznaje trener Mateusz Wierzbowski. - Przede wszystkim dlatego, że nie zasłużyliśmy na spadek.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Dzisiaj zaczynają się kobiece mistrzostwa Europy, w których po raz pierwszy wystąpi biało-czerwona reprezentacja. Pierwszy mecz Polki rozegrają 4 lipca z Niemkami.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Po spadku do IV ligi piłkarze Stomilu mieli niemal cztery tygodnie przerwy. W poniedziałek spotkali się na pierwszych zajęciach w hali Urania, gdzie w komfortowych warunkach przeszli badania wydolnościowe przed nowym sezonem.
-
PIŁKA NOŻNA\\\ Podczas weekendu oldboje z Warmii i Mazur z drugiego miejsca w grupie wywalczyli awans do ogólnopolskich finałów, poza tym rozegrano rewanżowe mecze barażowe, których stawką były występy w okręgówce w zbliżającym się sezonie.
-
Nielubiany, obśmiewany prezes i całe PZPN przez kibiców pokazało, że w polskiej piłce będzie robić, co zechce. Tylko garstka delegatów głosowało przeciwko kandydaturze Kuleszy. I tak cud, że w tej kolesiowskiej organizacji, aż tylu znalazło się porządnych. Okazuje się, że kibicom nic do władz, które zarabiają na footballu. Tzn. mogą kupić bilety na mecze jak frajerzy, popisać na forach i tyle ich. Groteska w naszym futbolu trwa. Czy coś ją zatrzyma? Może bojkot stadionowy? Z tym, że pewnie znajdą się jacyś Janusze i Grażynki, którzy kupią bilety żeby sobie zrobić wycieczkę do stolicy i zaśpiewać "Polska nic się nie stało". No bo prawdziwy kibic patrzeć już na to nie może.