Święto UWM w Olsztynie i nowy doktor honoris causa

2016-05-31 13:50:36 (ost. akt: 2016-05-31 14:05:22)
Święto UWM w Olsztynie i nowy doktor honoris causa

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

160 nowych doktorów i doktorów habilitowanych odbierze akty promocyjne, a Erwin Kruk - mazurski poeta i pisarz - otrzyma tytuł honoris causa podczas święta Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Rozpoczęcie uroczystości w środę (1 czerwca) o godz. 11 w Centrum Konferencyjnym.

Senat UWM obdarzył Erwina Kruka najwyższą godnością akademicką za mazurski trwały wkład do skarbca literatury polskiej, tworzenie prawdziwego, sumiennego i wielowymiarowego obrazu ziemi warmińsko-mazurskiej oraz upowszechnianie go na forum ogólnopolskim oraz za trwające pół wieku skuteczne inspirowanie badań regionalistycznych w zakresie nauk humanistycznych i społecznych.

Podczas święta Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego grono 160 doktorów i doktorów habilitowanych odbierze również z rąk rektora akty promocyjne.

Medale Benemerenti Universitatis Nostrae odbiorą:

prof. Michał Seweryński — profesor nauk prawnych, polityk, senatorVIII i IX kadencji, minister edukacji i nauki w latach 2005-2006 oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego w latach 2006-2007, w uznaniu zasług w procesie kształtowania polskiego prawa pracy, wieloletniego współtworzenia prawa w zakresie organizacji szkolnictwa wyższego w Polsce oraz wspierania rozwoju Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, a zwłaszcza życzliwego traktowania starań o utworzenie Wydziału Nauk Medycznych

prof. Stanisław Pikulski — współtwórca i wieloletni dziekan Wydziału Prawa i Administracji UWM, w uznaniu zasług w procesie tworzenia i rozwoju wyższego kształcenia prawniczego na Warmii i Mazurach.

Statuetkę Nicolaus Copernicus, jako wyraz uznania za wybitne osiągnięcia naukowe z zakresu badań kosmicznych, satelitarnych i geofizycznych oraz dotychczasowy wkład w rozwój naukowy i tworzenie dobrego wizerunku Uniwersytetu na arenie międzynarodowej, odbierze prof. Andrzej Krankowski z Wydziału Geodezji, Inżynierii Przestrzennej i Budownictwa.

Święto Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego
1 czerwca (środa), godz. 11:00
Centrum Konferencyjne UWM
Olsztyn-Kortowo, ul. Dybowskiego 11

źródło: mat. pras. Biura Mediów i Promocji UWM
***

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. po Politechnice Warszawskiej #2002403 | 94.254.*.* 31 maj 2016 18:06

    UWM nie jest żadną uczelnią, to instytucja o pewnych celach. Jej głównym celem jest tworzenie miejsc pracy dla znajomych, członków rodzin i otwieranie nonsensownych kierunków takich jak: wojskoznawstwo, bibliotekoznawstwo, badanie trendów, badania kosmiczne itd. Druga sprawa to zarobek na studentach i dopłatach z rządu. Ta pseudo organizacja nie figuruje praktycznie w żadnych rankingach. Dziwię się tylko osobom, które wybierają uwm a później płaczą, że nie mogą znaleźć pracy. Tak to jest jak się nie ma ambicji, aby studiować na normalnej uczelni.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (7)

    1. Tom Dee #2002329 | 88.156.*.* 31 maj 2016 15:49

      Nie widzę powodu, dla którego UW-M nie miałby poświętować Dzień Dziecka po swojemu. W końcu ma same sukcesy. Nikt z kadry na razie nie siedzi, choć nieprawidłowości było sporo. Jedyna właściwa osoba została ponownie wybrana na rektora - wbrew opiniom malkontentów. Komornik jeszcze nie wkroczył w mury uczelni, jest jeszcze trochę gruntów na sprzedaż. Da się jakoś wyplątać z długów. A że nie wybudujemy zaraz nowej siedziby dla dwóch wydziałów, to też da się jakoś wytrzymać.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. dekadencja #2002306 | 83.24.*.* 31 maj 2016 15:05

        " ..najpierw tym burakom-dzisiejszym profesurom tytuły profesorskie rozdawała partia, a dzisiaj oni rozdają . "Kryterium było jednoznaczne: „Nie matura a chęć szczera czyni z ciebie...... [wpisać proszę właściwe słowo]. Sam gensek W. Jaruzelski alias Margulis, alias Wolski alias Słuckin... rozdał tylko w pierwszym roku stanu wojennego 1320 tytułów profesorskich. Wszyscy widzieli ten gwałtowny rozwój nauki w okresie 1980-1989, nieprawdaż? Znam tylko jedną osobę, która odmówiła przyjęcia tytułu z rąk hunty, był nią śp. prof. Jerzy Przystawa z Wrocławia. Reszta „obdarowanych” nie widziała w tym nic zdrożnego! Potem pięcioklasista Bolek nadawał tytuły, potem „o mało co magister” itd. Wiadomo, że dla pięcioklasisy to już 7-klasista jest profesurem. Nie jestem gołosłowny. Polska mając prawie 3 krotnie mniejszą populację, posiada aż 6.5 razy więcej wyższych uczelni, aniżeli Niemcy. Oczywiście odpowiednio wyższa jest także liczba profesorów. Niestety, nie przekłada się to w żaden sposób na efekty pracy. Ta olbrzymia liczba wyższych uczelni i profesorów ma się odwrotnie proporcjonalnie do liczby patentów, czy odkryć naukowych. Oni mają po 17500 patentów rocznie, a w Polsce jest ich 100-150 w porywach. A dawniej tytuł profesora otrzymywało się za nowe odkrycie albo obalenie starej teorii. A dzisiaj po uważaniu...... c.d.: http://dakowski.pl /index.php?option=com_content&task=view& id=18160&Itemid=119

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)