Studentka: Dziwi mnie ciągłe narzekanie studentów na wysokie ceny. Dlaczego? Są właściwie jedyną grupą dla której przewidziana jest tak duża ilość zniżek.
Przechodzę obok klubu „Andergrant”, a tam tabliczka informująca o tym, że zarówno alkohol jak i słone „przysmaki”, specjalnie właśnie dla studentów, są w niższych cenach.
Kupuję bilet w kasie PKS czy PKP i mam do wyboru: bilet normalny lub… ulgowy, do którego upoważnia miedzy innymi bycie studentem.
Podobnie sprawa się ma jeżeli chodzi o bilety MPK. Idę więc do Alfy, a tam wita mnie, na jednej ze szklanych witryn, plakat informujący o studenckich czwartkach, czyli kilkuprocentowej zniżce. Niewiele, ale jednak…
Będąc na zakupach, warto też zapytać o studenckie zniżki na wszelkiego rodzaju targowiskach. Wiele osób tak robi, a panie sprzedające (może nie wszystkie, ale większość) są w stanie opuścić kilka złotych na wybranym przez nas produkcie.
Również niektóre solaria oferują niższą cenę właśnie dla studentów. Wiedzą doskonale, że niższa cena skłania ich do tego, aby przyjść do tego punktu kolejny raz. Podobnie rzecz ma się z restauracjami. Tu promocje ma m.in. Sphinx, Bohema Jazz Club i
Ubrany, najedzony student może być wciąż głodny… wiedzy. Tutaj z otwartymi ramionami wita go Książnica Polska. Kupując tam ze Studencką Kartą Rabatową (warunkiem jest posiadanie aktualnej legitymacji studenckiej) w niższej cenie możemy kupić nie tylko podręczniki akademickie, słowniki czy encyklopedie, ale także artykuły papierniczo-piśmiennicze.
Studencie, doceń to, co masz! Nie tylko młodość, ale także wszystkie zniżki, na które ciężko pracujesz, ucząc się ;]
Kupuję bilet w kasie PKS czy PKP i mam do wyboru: bilet normalny lub… ulgowy, do którego upoważnia miedzy innymi bycie studentem.
Podobnie sprawa się ma jeżeli chodzi o bilety MPK. Idę więc do Alfy, a tam wita mnie, na jednej ze szklanych witryn, plakat informujący o studenckich czwartkach, czyli kilkuprocentowej zniżce. Niewiele, ale jednak…
Będąc na zakupach, warto też zapytać o studenckie zniżki na wszelkiego rodzaju targowiskach. Wiele osób tak robi, a panie sprzedające (może nie wszystkie, ale większość) są w stanie opuścić kilka złotych na wybranym przez nas produkcie.
Również niektóre solaria oferują niższą cenę właśnie dla studentów. Wiedzą doskonale, że niższa cena skłania ich do tego, aby przyjść do tego punktu kolejny raz. Podobnie rzecz ma się z restauracjami. Tu promocje ma m.in. Sphinx, Bohema Jazz Club i
Ubrany, najedzony student może być wciąż głodny… wiedzy. Tutaj z otwartymi ramionami wita go Książnica Polska. Kupując tam ze Studencką Kartą Rabatową (warunkiem jest posiadanie aktualnej legitymacji studenckiej) w niższej cenie możemy kupić nie tylko podręczniki akademickie, słowniki czy encyklopedie, ale także artykuły papierniczo-piśmiennicze.
Studencie, doceń to, co masz! Nie tylko młodość, ale także wszystkie zniżki, na które ciężko pracujesz, ucząc się ;]