inż. Beata Płoszaj-Witkowska z cebulami lilii Queen of Kortovo. Wyrosną z nich purpurowe kwiaty o regularnych liściach, regularnych kropkach i odporne na niskie temperatury
Autor zdjęcia: Beata Szymańska
Sześć lat trwały badania dr inż. Beaty Płoszaj-Witkowskiej z Katedry Ogrodnictwa UWM w Olsztynie nad nową odmianą lilii. Kwiat przez „matkę chrzestną” został nazwany Queen of Kortovo i zarejestrowany w Królewskim Towarzystwie Ogrodniczym w Londynie.
Oryginalny kwiat wyhodowała dr Beata Płoszaj-Witkowska z Katedry Ogrodnictwa Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa. To specjalistka w tym gatunku, liliom poświęciła rozprawę doktorską, a prace nad certyfikowaną niedawno odmianą zaczęła w 2007 roku.
Jak wygląda Queen of Kortovo? Co sprawiło, że jest niezwykła? Czy hodowca od pierwszego spojrzenia wie, że to ten jeden, jedyny kwiat? — Nie. Miałam 37 lilii. Rano szłam do ogrodu, obcinałam pojedynczy okwiat. Każdy kładłam na białej kartce papieru, robiłam zdjęcie i szczegółowo opisywałam. Liczyłam kropki na płatkach, sprawdzałam odstępy między nimi, mierzyłam długość nitki pylnikowej. Przyglądałam się, jaki mają kolor. Jeśli barwa nie była dość intensywna, dyskwalifikowałam roślinę. Z tych 37 wybrałam jeden. Moja lilia była bardzo ładna: miała piękne, regularne płatki, kropki, głęboki purpurowy kolor. Prawdziwa królowa. Skąd nazwa Queen of Kortovo? Po pierwsze: w angielskim rejestrze muszą być nazwy, które można przetłumaczyć na angielski. Po drugie: chciałam, by nazwa była oryginalna i wskazywała, skąd pochodzi kwiat. Kortowo kojarzy się z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim, a kwiat pochodzi właśnie stąd. Całość ładnie brzmiała - mówi dr Płoszaj-Witkowska.
— To sukces, który liczy się w naszym dorobku — mówi prof. Krzysztof Młynarczyk, dziekan Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa UWM. — W strukturze wydziału jest grupa ludzi, którzy pracują nad roślinami rolniczymi, a lilia to novum, bo wkracza w świat roślin ozdobnych. To spektakularne wydarzenie ze względów promocyjnych — uniwersytetu, wydziału i Olsztyna, bo ma Kortowo w nazwie.
Więcej na temat niezwykłej lilii w rozmowie z dr inż. Beatą Płoszaj-Witkowską w Reporterze Gazety Olsztyńskiej dostępnym na stronie >>> kupgazete.pl
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
et #1948714 | 83.6.*.* 8 mar 2016 15:18
brawo
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz
kawka #2215686 | 80.55.*.* 3 kwi 2017 09:41
hahahhahah ale sciema zabawne ze ktos w to wierzy przecietny Kowalski moze tam zarejestrowac odmiane
Ocena komentarza: warty uwagi (2) !
odpowiedz na ten komentarz
Jerzyk #1948808 | 81.190.*.* 8 mar 2016 17:45
queens of kortovo to są w każdym akademiku ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
uwm to dno #1948671 | 213.25.*.* 8 mar 2016 14:24
Co za sukces, od teraz wszystko się zmieni i nic nie będzie takie jakie było.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (2)