Stacja w Bałdach zbada wszechświat

2015-08-19 12:50:42 (ost. akt: 2015-08-19 11:40:10)
Stacja w Bałdach zbada wszechświat

Autor zdjęcia: arch. UWM

W ubiegły piątek zakończono montaż anten w stacji radioastronomicznej UWM w Bałdach w powiecie olsztyńskim, która zbada generowane przez wszechświat promieniowanie radiowe. Jeszcze w tym tygodniu stacja ma wypuścić pierwszy sygnał.

To pierwsza z trzech radiostacji astronomicznych tego typu w Polsce — dwie kolejne powstają w Borowcu i Łazach. Ta pod Poznaniem podlegać będzie Polskiej Akademii Nauk, a druga pod Krakowem — Uniwersytetowi Jagiellońskiemu. — Ale to my jesteśmy liderem tego przedsięwzięcia w Polsce — mówi prof. Andrzej Krankowski z Centrum Diagnostyki Radiowej Środowiska Kosmicznego UWM.

O jakie przedsięwzięcie chodzi? Wszystkie trzy stacje wejdą w skład systemu LOFAR, czyli w dużym skrócie wieloantenowego radioteleskopu, wykorzystującego zjawisko interferencji fal radiowych. Składa się on z 25 000 anten podzielonych na 36 stacji położonych w różnych miejscach Europy. Łączy je superszybka sieć komputerowa. Gromadzeniem i przetwarzaniem pochodzących ze stacji danych zajmuje się superkomputer na uniwersytecie w Groningen w Holandii. — Przepływ danych, jakie będziemy wysyłać, będzie trzy razy większy niż przepływ danych z całego kortowskiego kampusu — mówi prof. Krankowski.

Stacja w Bałdach poznawać będzie słabo zbadane promieniowanie radiowe o bardzo niskich częstotliwościach, płynące ze Wszechświata. Wyniki tych badań pozwolą na lepsze zrozumienie m.in. aktywności Słońca. Pomocne będą nie tylko w kosmologii, ale także w innych naukach, np. badaniach nad czasem, fizyce solarnej, badaniach promieniowania kosmicznego, jonosfery, błyskawic, a nawet w rolnictwie.

Bałdański krajobraz jest iście kosmiczny. Tworzą go niepozorne pół- i półtorametrowe anteny, a każdego rodzaju anten jest 96. Wszystkie, po raz pierwszy w historii LOFAR-u montowane były na miejscu, a nie w fabryce — prace te wykonali wolontariusze, głównie studenci UWM. Dlaczego stacja powstała akurat tutaj? — Ta lokalizacja została wybrana ze względu na korzystne warunki panujące w tej okolicy — tłumaczy prof. Krankowski. — Czynników jest wiele, jednym z nich jest cisza radiowa. Poza tym pole w Bałdach znajduje się w sąsiedztwie internetu szerokopasmowego.

O Bałdach już jest głośno na świecie. Informacja o uniwersyteckiej stacji radioastronomicznej znalazła się na pierwszym miejscu na internetowej stronie Netherlands Institute for radio Astronomy (ASTRON), najbardziej prestiżowego instytutu astronomicznego w Europie, którą dziennie odwiedza ok. miliona osób. Obsługą stacji oraz prowadzeniem badań naukowych zajmą się pracownicy Centrum Diagnostyki Radiowej Środowiska Kosmicznego, nowej jednostki na WGIPiB oraz radioastronom dr Leszek Błaszkiewicz, pracownik naukowy Katedry Fizyki Relatywistycznej Wydziału Matematyki i Informatyki.

Na projekt POLFAR, czyli polską część LOFAR-u, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przyznało ok. 26 mln zł. Jest to jeden z największych grantów naukowo-badawczych przeznaczonych ostatnio na infrastrukturę badawczą.

Tagi: Bałdy LOFAR

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB